"Dziewczyna, która klaszcze" Tomasz Kozioł

Już od lat niepisaną tradycją stało się dla mnie sięganie po horrory w trakcie letniego urlopu. Tym razem wybór padł na obiecujący debiut, chwalony szeroko już w recenzjach przedpremierowych. Dziewczyna, która klaszcze już za mną. I powiem Wam, że przez długi czas będę się czuła nieswojo słysząc jakiekolwiek oklaski... 

 



Adam Witkowski od dzieciństwa wiedział, że został adoptowany, dlatego ze zdziwieniem odbiera telefon od prawnika, który informuje go o czekającym na niego spadku po biologicznej matce. Przed dopełnieniem formalności wraz z najlepszym przyjacielem wyrusza obejrzeć posiadłość, która okazuje się zrujnowanym domem leżącym w niedużej, równie zrujnowanej miejscowości. Na miejscu mężczyźni spotykają się z agresją ze strony mieszkańców, którzy w jednoznaczny sposób każą im się wynosić. I chociaż właśnie na to mają ochotę - wyjechać i nie zaprzątać sobie więcej głowy ruderą, która z miejsca wzbudza w nich nieprzyjemne uczucia, los chce inaczej. Z powodu awarii samochodu i braku zasięgu muszą spędzi noc w opuszczonym domu. Tylko skoro jest opuszczony, dlaczego słychać w nim klaskanie? 

 

Tomasz Kozioł zadebiutował z rozmachem, wchodząc na rynek polskiej grozy z pewnością siebie starego wyjadacza. Niby Dziewczyna, która klaszcze bazuje na dość znanym i powszechnym motywie (stary, opuszczony dom z paskudną historią, prowincja, gdzie źle wita się obcych, itd.), a jednak powieść nie jest sztampowa i potrafi wzbudzić prawdziwe ciary. Niczego nie możemy być tutaj pewni, autor zwodzi nas do samego końca, podrzucając różne elementy układanki, które składają się w spójną całość dopiero w ostatniej chwili. Już od pierwszych stron czuć niepokój, który coraz bardziej ogarnia bohaterów i który zaczyna też udzielać się czytelnikowi. Jakie tajemnice skrywa tajemniczy dom? Kim jest klaszcząca dziewczyna? Dlaczego okoliczni mieszkańcy wyglądają jak cienie samych siebie i dlaczego tak agresywnie reagują na widok Adama i jego przyjaciela? Na każde z tych pytań otrzymacie odpowiedź, ale nie każda z tych odpowiedzi przyniesie Wam spokój ducha. 

 

Zdecydowanie na plus należy również zaliczyć głównych bohaterów. Adam i Mirek znają się od lat, łączy ich zażyła przyjaźń, która właśnie zostanie wystawiona na prawdziwą próbę. Czy młodzi mężczyźni przejdą ją zwycięsko? Czy w miejscu tak przesiąkniętym złem jest miejsce na jakiekolwiek pozytywne uczucia i dobre emocje?  

 

Książkę przeczytałam jednym tchem i to niemal dosłownie - jej lektura zajęła mi jeden dzień. Właśnie takie powieści grozy chcę czytać - mroczne, niebanalne, zaskakujące do samego końca. Oby Autor wkrótce zaserwował nam kolejną! 


Sprawdź inne książki z kategorii 

Fantastyka Księgarni Tania Książka.



Spodobał Ci się ten post? Nie przegap kolejnych, będzie mi miło, jeśli mnie polubisz :)

Komentarze