Share Week 2018, czyli blogi, na które warto zajrzeć

Blogosfera pełna jest nadal nieodkrytych zakątków, które warte są poznania. Dlatego tak bardzo podoba mi się akcja organizowana już od kilku lat przez Andrzeja Tucholskiego. Share Week 2018 ma na celu promowanie wartościowych blogów. Kto bowiem lepiej zna blogosferę niż sami blogerzy? Wprawdzie w dotychczasowych zestawieniach przedstawicieli naszego książkowego światka było jak na lekarstwo, ale możemy to jeszcze zmienić :)

Zgodnie z zasadami każdy bloger nominuje trzy blogi, które lubi i ceni. Ani mniej, ani więcej. Uwierzcie, wybranie tylko trzech było naprawdę trudne, ponieważ chętnie podałabym cztery razy tyle… Ale nie przedłużając. Moje typy na Share Week 2018 to:

Blog prowadzony przez Ciacha czytam już od kilku lat i mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że nie spotkałam chyba w blogosferze osoby, której gust literacki i generalnie podejście do wielu spraw byłyby tak bardzo zbliżone do mojego. Znajdziecie tu dużo porządnej fantastyki i książki Stephena Kinga, a czasem thrillery i inne odskocznie. A przede wszystkim bardzo przyjemną i luźną atmosferę.


Od pierwszego wejścia na blog Pawła byłam pod wrażeniem wyjątkowo lekkiego pióra, wiedzy historycznej i znajomości literatury fantastycznej (i nie tylko). Oprócz tekstów na temat książek, autor dużo miejsca i czasu poświęca tematyce historycznej i w doskonałym stylu walczy z turbosłowiańskimi bredniami.


Nie, blog Sylwii nie znalazł się w tym zestawieniu dlatego, że ona też mnie nominowała :) Od pewnego czasu to jedno z moich ulubionych miejsc w blogosferze, pełne dobrej fantastyki i klimatów postapo.

Akcja Share Week 2018 trwa do 8 kwietnia, więc możecie jeszcze wziąć w niej udział. Wszelkie szczegóły znajdziecie tutaj.

Spodobał Ci się ten post? Nie przegap kolejnych, będzie mi miło, jeśli mnie polubisz :)