"Business English. Najważniejsze zwroty", czyli szlifujemy język podczas wakacji

Wakacje w pełni, warto więc poszlifować języki obce. Dzisiaj będzie o jednej z najnowszych publikacji Wydawnictwa Edgard, Business English. Najważniejsze zwroty, czyli pierwszym kroku ku biznesowej wersji angielskiego, w niemal każdej pracy niezbędnej przynajmniej na poziomie podstawowym.


Książka została podzielona na dwadzieścia rozdziałów, wśród których znajdziemy między innymi: rozmowę o pracę i rekrutację, politykę personalną, biuro i dokumentację, transport i dystrybucję, sprzedaż i obsługę klienta, finanse i bankowość, czy marketing i reklamę. Jednym słowem, jest to naprawdę rzetelnie przygotowane repetytorium leksykalne zawierające wszystkie niezbędne dla języka biznesowego dziedziny.

Każdy rozdział składa się z dwóch części – teoretycznej i praktycznej. W pierwszej znajdziemy listę zwrotów i wyrażeń wraz z tłumaczeniem oraz przykładowym zdaniem (średnio liczy ona pięć-sześć stron na każde zagadnienie tematyczne). W drugiej z kolei znajduje się zestaw ćwiczeń pozwalających sprawdzić, jak dobrze opanowaliśmy podane słownictwo. Opierają się one głównie na uzupełnianiu zdań, łączeniu synonimów i tworzeniu kolokacji. Są ciekawie skonstruowane, choć mogłoby być ich nieco więcej – jest ich średnio od trzech do pięciu na rozdział. Na końcu książki znajduje się oczywiście klucz pozwalający sprawdzić poprawność odpowiedzi.



Swego czasu prowadziłam kursy języka biznesowego w oparciu o podręcznik Market Leader, naprawdę świetny do zajęć w grupie bądź indywidualnych z lektorem, ale do samodzielnej nauki, zwłaszcza na poziomie średniozaawansowanym (zgodnie z informacją podaną przez wydawcę jest to poziom A2-B1) niniejsza publikacja nadaje się znacznie lepiej, bowiem znacząco poszerza słownictwo i pozwala przygotować się bądź do bardziej zaawansowanego kursu, bądź po prostu do samodzielnego poszerzania słownictwa. Polecam.

Za możliwość odświeżenia gramatyki i słownictwa serdecznie dziękuję Wydawnictwu Edgard.

Komentarze