"Krew królów" Jurgen Thorwald

Hemofilia to rzadka, ale wyjątkowo perfidna choroba genetyczna, która przed laty stanowiła wyrok śmierci. Dla dotkniętej nią osoby zagrożeniem życia może być najmniejszy nawet krwotok, ponieważ krew chorego pozbawiona jest elementów odpowiedzialnych za krzepnięcie. Przez lata hemofilia była kojarzona z królewskimi rodami Europy, a to za sprawą najsłynniejszej nosicielki tej mutacji – angielskiej królowej Wiktorii, której córki rozpowszechniły chorobę na innych europejskich dworach. 



Jurgen Thorwald, autor fascynujących książek poświęconych różnym zagadnieniom medycznym, tym razem przybliża historię hemofilii na przykładzie trzech jej najbardziej znanych przypadków. W kolejnych częściach książki czytelnik może poznać losy hiszpańskiego następcy tronu Alfonsa, wydziedziczonego przez swego ojca, pruskiego księcia Waldemara oraz ostatniego rosyjskiego carewicza, Aleksego.  

 

Na przykładzie tych trzech postaci Thorwald snuje opowieść o jednej z najbardziej podstępnych chorób, na które aż do współczesnych czasów właściwie nie było skutecznych sposobów leczenia. Diagnoza stanowiła wyrok, a jednocześnie - w przypadku królewskich i arystokratycznych rodów - wstydliwą tajemnicę, do której nie chciano się publicznie przyznać. Cierpiący na nią książę (nigdy księżniczka, ponieważ kobiety są przede wszystkim jej nosicielkami) nie tylko nie mógł brać udział w bitwach czy życiu publicznym, zagrożeniem dla jego życia mogło być zwyczajne potknięcie się, prowadzące do rozległych krwotoków wewnętrznych. Mało tego, doprowadzić do wylewu mógł nawet zbyt gwałtowny ruch, jak bywało to w przypadku małego Aleksego.  

 

Losy książąt i carewicza zostały ukazane na tle istotnych faktów historycznych, dzięki czemu podczas lektury możemy poszerzyć nieco wiedzę na temat ogarniętego rewolucją Madrytu, zakończenia II Wojny Światowej oraz historii ostatniej rodziny carskiej, zamordowanej w 1918 roku. W przypadku carewicza Aleksego możemy również przyjrzeć się bliżej postaci Rasputina, cieszącego się niezwykłym afektem ze strony carskiej rodziny. 

 

Ostatnia część książki jest poświęcona faktom medycznym. Thorwald przybliża historię hemofilii, o której pierwsze wzmianki zachowały się w żydowskim Talmudzie z II w. W przystępny sposób autor referuje współczesne odkrycia i metody leczenia, niedostępne przed laty. Tu warto jednak wspomnieć, że mimo ogromnych postępów w zakresie medycyny i technologii, hemofilia nadal pozostaje chorobą nieuleczalną i zdradliwą. Owszem, znacznie łatwiej jest ją leczyć, jest to jednak tylko leczenie objawowe, a chory przez całe życie musi pozostać czujny i wyjątkowo ostrożny. 

 

Mówiąc krótko, Krew królów to kolejna fascynująca książka w dorobku Thorwalda, która z pewnością nie rozczaruje miłośników jego twórczości. 



Za możliwość lektury serdecznie dziękuję Wydawnictwu Marginesy.


Spodobał Ci się ten post? Nie przegap kolejnych, będzie mi miło, jeśli mnie polubisz :)

Komentarze