"Wymazani z pamięci" Piotr Borlik

Czy w dobrym thrillerze musi pojawić się trup? Piotr Borlik udowadnia, że niekoniecznie (a przynajmniej nie od razu). Po świetnej debiutanckiej trylogii o Agacie Stec i Arturze Kamińskim, przyszła pora na powieść Wymazani z pamięcitrzymającą w napięciu od pierwszych stron i wyłamującą się z ogranych motywów wykorzystywanych w thrillerach i kryminałach. 

 


W Gdańsku zostaje odnaleziona grupa dzieci w wieku od kilku do kilkunastu lat. Nie są ze sobą spokrewnione, ale łączą je trzy rzeczy: mają na sobie takie same ubrania, każde z nich zostało wcześniej uprowadzone i żadne nie pamięta wydarzeń z okresu od porwania aż do cudownego odnalezienia. Gdy nareszcie wracają do swoich domów, uszczęśliwione rodziny dość szybko dostrzegają, że dzieci bardzo się zmieniły; nie widać wprawdzie żadnych śladów maltretowania, ale wszystkie panicznie boją się ciemności. Co działo się z nimi przez te lata? Kto ich uprowadził? I dlaczego rodziny niektórych z nich zaczynają się ich... bać? 

 

To była naprawdę wyśmienita lektura! Borlik bawi się czytelnikiem podsuwając kolejne elementy układanki, by po chwili jednym posunięciem wywrócić do góry nogami wszystkie tworzone wcześniej przez czytającego teorie. Wprawdzie zakończenie okazało się inne niż się spodziewałam, może trochę przekombinowane, ale i tak dobre. 

 

Powieść ma dwa zasadnicze mocne punkty. Pierwszy to wspomniane już napięcie oraz zwroty akcji, które zaskakują w najmniej oczekiwanym momencie. Drugi to doskonale wykreowane postaci. Wraz z rozwojem opowieści śledzimy losy kilku diametralnie różnych rodzin, które odzyskały zaginione przed laty dzieci. Są wśród nich Stefan i Karolina, których małżeństwo nie przetrwało tragedii, gdy ich kilkuletnia córeczka została uprowadzona z placu zabaw. On to opanowany, wręcz flegmatyczny prawnik, wierzący, że policja wreszcie odnajdzie porywaczy. Ona porywcza, w gorącej wodzie kąpana, ostatnie dwa lata spędziła jako samozwańczy szeryf tropiący pedofili kręcących się w pobliżu miejskich placów zabaw.  

 

Dalej mamy Marlenę, zamożną kobietę sukcesu, zapracowaną, apodyktyczną, dla której powrót nastoletniego syna najpierw stał się prawdziwym cudem, a następnie powodem do uzasadnionych obaw. Wreszcie Arek, młody student, brat jednego z odnalezionych chłopców, próbujący odkryć prawdę i zbliżyć się do brata, ponieważ dla rodziców-alkoholików pojawienie się zaginionego syna stało się tylko i wyłącznie kolejnym powodem do picia. Autor świetnie pokazuje zmiany, jakie zachodzą w poszczególnych bohaterach oraz ich emocje, wahające się od euforii, poprzez strach, a na agresji kończąc.  

 

Wymazani z pamięci nie jest typowym thrillerem, ale jestem przekonana, że przypadnie do gustu wszystkim fanom gatunku. Znajdziecie w nim zaskakującą, trzymającą w niepewności fabułę, dobrze stworzonych bohaterów i po prostu doskonałą rozrywkę. Polecam! 



Sprawdź inne książki z kategorii nowości w księgarni Tania Książka.Za egzemplarz książki do recenzji serdecznie dziękuje Księgarni Tania Książka.


Spodobał Ci się ten post? Nie przegap kolejnych, będzie mi miło, jeśli mnie polubisz :)

Komentarze