"Rodzina Borgiów" Mario Puzo

Kiedy powstała pierwsza włoska rodzina mafijna? Według Mario Puzo, w którego twórczości tematyka mafijna to numer jeden, pierwszej takiej działalności można dopatrzeć się już w XV wieku w.. Watykanie. A w roli mafijnego bosa występuje nie kto inny, jak sam papież, Aleksander VI, znany wcześniej jako Rodrigo Borgia.



Akcja powieści rozpoczyna się wraz z konklawe, na którym Borgia został wybrany nowym Ojcem Świętym. I nie został nim bynajmniej z powodu cnoty i pobożnego trybu życia. Jak większość ówczesnych kardynałów i biskupów, tak i on miał liczne kochanki. W przeciwieństwie jednak do reszty duchownych, oficjalnie uznał dzieci, jakie dała mu najważniejsza z konkubin, i zamierzał zadbać i ich przyszłość, a przez to przyszłość całego rodu, na równi ze sprawami Kościoła. Cezar, Juan, Lukrecja i Jofre stają się jednymi z najlepszych partii w Europie, czy jednak sukces polityczny jest w stanie przełożyć się na szczęście?

Rodzina Borgiów fascynowała ludzi od wieków. Już w czasach pontyfikatu Aleksandra VI wokół jego samego i jego relacji z potomkami narosło wiele plotek i niedomówień, a oni sami byli bohaterami głośnych skandali. Czy piękna Lukrecja naprawdę sypiała z bratem i ojcem? Czy Cezar zabił własnego brata? Ile naprawdę osób musiało zginąć, by Borgiowie doszli do władzy i ją utrzymali? Na część z tych pytań Puzo stara się odpowiedzieć i robi to w sposób przekonujący, czy jednak prawdziwy, tego raczej nigdy na pewno się nie dowiemy.

W przeciwieństwie do demonizujących Borgiów historii, Puzo nie bazuje na kontrowersjach. Wręcz przeciwnie, przedstawia Aleksandra VI i jego dzieci jako niezwykle zżytą z sobą, kochającą się rodzinę, chociaż z pewnością wyjątkowo ambitną. I prawdopodobnie to owy przerost ambicji zaowocował takimi, a nie innymi ich posunięciami. Czytając powieść, trudno jest potępić Borgiów za ich uczynki, mimo że niektóre z nich potrafią przyprawić o ciarki.

Jednocześnie książka jest świetnym obrazem ówczesnych realiów. Koniec XV i początek XVI wieku to na terenie południowej Europy nieustanne wojny, zmiany sojuszów i zdrady. Sam Rzym jawi się jako miejsce na wskroś zepsute, gdzie szerzą się morderstwa, prostytucja i całkowite zaprzeczenie wartościom chrześcijańskim. Widzimy próby reform Kościoła, niezbyt udane, a także sposób, w jaki kupczono tytułami i stanowiskami kościelnymi.


Autor pracował nad powieścią blisko dwadzieścia lat. Nie udało mu się jej skończyć, zrobiła to za niego jego wieloletnia przyjaciółka, Carol Gino, a książka ukazała się dwa lata po jego śmierci. Obok Ojca chrzestnego jest jedną z najsłynniejszych i najbardziej rozpoznawalnych powieści Puzo. I to w pełni zasłużenie, dlatego serdecznie ją Wam polecam.

Za egzemplarz powieści serdecznie dziękuję Wydawnictwu Albatros.

Spodobał Ci się ten post? Nie przegap kolejnych, będzie mi miło, jeśli mnie polubisz :)
    

Komentarze