Pisarski Alfabet (D)

Pisarski Alfabet to cykl mający na celu przedstawienie sylwetek autorów z różnych względów bliskich mojemu sercu. Co tydzień w każdą sobotę prezentowana jest następna litera alfabetu, a wraz z nią kolejna grupa pisarzy wartych poznania.


D

Arthur Conan Doyle

Pisarza, który powołał do życia największego detektywa wszech czasów, nie trzeba nikomu przedstawiać. Uwielbiam Sherlocka Holmesa, zarówno w wersji książkowej (recenzja), jak i w serialu z Jeremym Brettem w roli głównej. Jestem też szczęśliwą posiadaczką najnowszego wznowienia, które prezentuje się tak pięknie:


Andriej Diakow

Mam do niego ogromny sentyment, ponieważ to właśnie od Do światła (recenzja) rozpoczęła się moja przygoda z Uniwersum Metro 2033, która trwa do tej pory. To właśnie Diakow wprowadził mnie w stworzony przez Glukhovsky'ego postapokaliptyczny świat i mimo spadku formy w ostatnim tomie trylogii (recenzja), polecam go fanom takich klimatów.



Artur K. Dormann

Bardzo obiecujący, polski autor ukrywający się pod pseudonimem. Jego powieść Co zdarzyło się w Lake Falls (recenzja) okazała się jedną z lepszych współczesnych książek z wampirami w tle, szkoda tylko, że jeszcze nie doczekała się kontynuacji. Zachęcam Was również do zerknięcia na wywiad, w którym Dormann uchyla rąbka tajemnicy o swojej twórczości i z którego wyłania się obraz naprawdę ciekawej osobowości.


Giovanni Del Ponte

To z kolei autor powieści dla dzieci i młodzieży, który zaintrygował mnie cyklem Niewidzialni (recenzja), będącego mieszanką powieści przygodowej i thrillera, zaprawioną dawką magii. Drugi tom serii okazał się jeszcze lepszy niż pierwszy i żałuję, że wydawnictwo przestało wydawania kolejnych (we Włoszech ukazało się już sześć).

 


Komentarze