"Czarownica z Dark Falls" Giovanni Del Ponte

Tytuł Czarownica z Dark Falls
Tytuł oryginalny

Gli Invisibili – La strega di Dark Falls 
Cykl Niewidzialni
Tom 2

Autor Giovanni Del Ponte
Wydawnictwo Zielona Sowa
Data wydania 2012-09-30

Stron 288

Pierwszy tom nowej serii dla dzieci i młodzieży, pt. „Niewidzialni", zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, dlatego z dużą chęcią i dość wysokimi oczekiwaniami sięgnęłam po drugą część. Często zdarza się, że udany początek danego cyklu nie gwarantuje równie satysfakcjonującej kontynuacji. W tym jednak przypadku czekało mnie spore zaskoczenie: „Czarownica z Dark Falls" nie jest równie dobra jak „Tajemnica Misty Bay" – jest znacznie lepsza!

Od wydarzeń opisanych w pierwszym tomie minęło kilka miesięcy. Od tego czasu Douglas nie widział ani Crystal, ani Petera, którzy pozostali w Misty Bay. Dlatego też chętnie korzysta z zaproszenia dziewczynki, by w trójkę spędzili przerwę wielkanocną w niewielkim miasteczku Dark Falls, do którego Crystal wybiera się razem ze swoimi opiekunami - wujkiem Kenem i ciocią Hettie. Gdy chłopcy docierają na miejsce, okazuje się, że dziewczynka zniknęła. Z pozostawionych przez nią wiadomości wynika, że starała się na własną rękę rozwiązać tajemnicę miejscowej legendy o osiemnastowiecznej czarownicy Maryann. Douglas i Peter postanawiają odnaleźć przyjaciółkę, ponieważ policja zdaje się bezradna. By tego dokonać, będą musieli wykazać się nie tylko sprytem i inteligencją, ale także dużą odwagą, bowiem przyjdzie im zmierzyć się z naprawdę groźnym przeciwnikiem.

Choć książka skierowana jest przede wszystkim do młodych czytelników w wieku 10+, jej fabuła wciągnęła mnie już niemal od pierwszych stron. Intrygująca legenda, której kolejne fragmenty poznajemy aż do ostatnich rozdziałów powieści, nie ma w sobie nic z infantylności niektórych opowiastek dla dzieci. Wręcz przeciwnie, świetnie obrazuje prawdziwe ludzkie zachowania. Nie brak w niej także sporej dawki grozy. W znacznej części książkę można potraktować jako mieszankę powieści przygodowej i horroru. I muszę przyznać, że jest to kombinacja naprawdę udana. Autorowi udało się także bardzo dobrze stopniować napięcie oraz umiejętnie dawkować czytelnikowi kolejne informacje prowadzące do rozwikłania zagadki. Niemal do ostatnich stron nie wiadomo, gdzie tkwi klucz do jej rozwiązania oraz odkrycia, co naprawdę wydarzyło się w Dark Falls ponad dwieście lat wcześniej.

W przeciwieństwie do „Tajemnicy Misty Bay", która była raczej lekką lekturą, drugi tom „Niewidzialnych" porusza istotny, zwłaszcza dla młodych ludzi, problem, jakim jest brak prawdziwego porozumienia w rodzinie. Douglas reprezentuje dzieci wychowane przez jednego z rodziców, w dodatku często zmieniającego pracę, co wiąże się z częstymi przeprowadzkami. Chłopiec nigdzie nie może się zaaklimatyzować ani nawiązać prawdziwych przyjaźni. Nieustanny brak obecności ojca, który całe dnie spędza w pracy, odbija się w widoczny sposób na jego zachowaniu i stanie emocjonalnym. Z kolei Peter stanowi przykład dziecka nadopiekuńczych rodziców, którzy nie tylko starają się kontrolować każdy aspekt jego życia, ale także nieustannie stawiają mu trudne do zrealizowania wymagania. Jednocześnie w każdej z tych rodzin brakuje prawdziwych, szczerych rozmów, a bohaterowie i ich rodzice dopiero w sytuacji kryzysowej zdają sobie sprawę z popełnionych przez siebie błędów.

Dużą zaletą książki jest niezależność fabularna kolejnych tomów. Choć łączą je ci sami bohaterowie, nie trzeba koniecznie znać wydarzeń opisanych w pierwszej części, by sięgnąć po drugą. Jest ona niezależną i zamkniętą historią. Równie dobrze można więc zacząć przygodę z „Niewidzialnymi" od lektury „Czarownicy...", zwłaszcza, że stoi ona na wyższym poziomie niż jej poprzedniczka.

„Czarownica z Dark Falls" to świetna lektura nie tylko dla młodych czytelników. Stanowi przemyślaną i bardzo dobrze napisaną mieszankę niezwykłej przygody doprawionej elementami fantastyki i grozy. Jednocześnie zawiera wyraźne przesłanie, że w rodzinie i wśród przyjaciół najważniejsze jest zrozumienie drugiej osoby i szczera rozmowa. Warto, by przypomnieli sobie o tym nie tylko nastoletni czytelnicy, ale także ich rodzice. Serdecznie polecam!

Moja ocena: 5+/6

Za udostępnienie egzemplarza książki dziękuję portalowi Secretum.pl, na którym również opublikowano powyższą recenzję.



Komentarze

  1. Uwielbiam wszystko, co ma związek z czarownicami, nawet jeśli przeznaczone jest dla dzieci, a może wtedy szczególnie hihiih. Wbrew pozorom, ciężko teraz znaleźć dobrą (nową) książkę dla dziecka, które już powoli staje się nastolatkiem. Często szukam czegoś dla mojego trzynastoletniego brata i wiele z książek mam ochotę wrzucić do kosza na śmieci. Zapisuję więc ten tytuł szybciutko do notesu. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarownice coś w sobie mają :D Dlatego polecam "Białą wiedźmę" Zalewskiego :)Zgadzam się też, że mimo mamy obecnie wiele pozycji dla 11-13latków, ale ta seria jest naprawdę ciekawa i myślę, że Twojemu bratu się spodoba :)

      Usuń
  2. Muszę sięgnąć po tę serię. Po Twojej wysokiej opinii zarówno pierwszej jak i drugiej części myślę, że mi się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Druga część jest jeszcze lepsza niż pierwsza, teraz z niecierpliwością będę czekać, aż ZS wyda kolejny tom :)

      Usuń
  3. Ładna opinia. Zastanowię się nad przeczytaniem tej książki

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam dostać ją do recenzji i szczerze żałuje, że się nie udało :( Jestem strasznie ciekawa tej serii ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że się nie udało, bo cykl jest naprawdę fajny :(

      Usuń
  5. Zielona Sowa ma w ofercie naprawdę parę niezłych pozycji... Szukam czegoś desperacko dla Smoka Juniora, który zaparł się nie chce przeczytać Harry Pottera i Zakonu Feniksa po polsku (za gruba, za wolno się rozkręca) i muszę mu podsunąć jakąś alternatywę, bo się zbiesił i w ogóle neguje lektury po polsku:-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że "Czarownica" może mu się spodobać, ponieważ:
      1. w tej części głównymi bohaterami są przede wszystkim Peter i Douglas, czyli chłopcy, a ich przyjaciółka schodzi na drugi plan;
      2. w porównaniu do HP książka jest cienka, więc rozmiary go nie przestraszą;
      3. jest tu sporo przygody i grozy dostosowanej dla młodszych nastolatków.
      A teraz tłumaczę moją bezwstydną reklamę tej książki - w porównaniu chociażby z niedawno opisywaną przeze mnie serią "Wyjątkowi" (o tych bliźniakach niedopasowanych wiekiem do rzeczywistości) "Niewidzialni" są rewelacyjni. Aż żałuję, że wtedy dałam 4, bo jedno oczko w górę słabo obrazuje, jaka jest różnica w jakości.
      Zerknij sobie też na stronę autora, ma tam wersję i polską i niemiecką :)
      http://www.giovannidelponte.com/pl

      Usuń
  6. Mam już za sobą lekturę drugiej części i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobało. Fajnie pociągnęli wątek przyjaźni między trójką z pierwszej części. Do tego, wątek czarownicy z Dark Falls wydawal mi się taki bardziej mroczny niż ten czarodziej z Misty Bay.

    Wiecie kiedy będzie trzecia część może? Czy już jest? I jeszcze jedno pytanie, sorry, że Was tak bombarduję - coś podobnego możecie mi polecić? :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co jeszcze nic nie wiadomo na temat wydania trzeciej części w Polsce. Mam nadzieję, że wydawca szybko to nadrobi :)
      Z książek o podobnej tematyce polecam "Wykreślone imię":
      http://kacikzksiazka.blogspot.com/2012/01/wykreslone-imie-rhiannon-lassiter.html

      Nieco inny (ale także mroczny i dla młodzieży) jest także "Osobliwy dom pani Peregrine":
      http://kacikzksiazka.blogspot.com/2012/12/osobliwy-dom-pani-peregrine-ransom-riggs.html

      Usuń

Prześlij komentarz