"Przygody Tappiego z Szepczącego Lasu" Marcin Mortka


Tytuł  
Przygody Tappiego z Szepczącego Lasu
Autor Marcin Mortka
Wydawnictwo Zielona Sowa
Stron 
Data wydania 2012-03-08

Przygody Tappiego z Szepczącego Lasu to pełna uroku, ciepła i niezwykłego poczucia humoru książka dla dzieci autorstwa Marcina Mortki. Pisarz, znany do tej pory głównie z powieści fantasy dla dorosłych, rewelacyjnie odnalazł się w literaturze dziecięcej i mam nadzieję, że będzie kontynuował pisanie dla najmłodszych.

Główny bohater książki to tytułowy Tappi, wiking mieszkający nad wielką zatoką w Szepczącym Lesie. Jest przesympatycznym, pokaźnych rozmiarów człowiekiem o wspaniałym charakterze i dobrym sercu. Uśmiech nigdy nie schodzi mu z twarzy (za wyjątkiem sytuacji, gdy burczy mu z głodu w ogromnym brzuszysku). Stara się pomóc każdemu w potrzebie i zawsze myśli o innych. Poza nim Szepczący Las zamieszkują również niezwykłe stworzenia, jak trolle, wodniki i zwierzęta mówiące ludzkim głosem. Jak w każdej opowieści nie brak i tu czarnego charakteru – podstępnego wodza Surloka.

Przygody Tappiego z Szepczącego Lasu skierowane są do dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Książka składa się z dwunastu opowieści, które zawierają bardzo wyraźnie zaznaczone przesłanie o tym, co jest ważne w życiu i jak należy postępować. Przede wszystkim dzieci mogą przekonać się, że warto być dobrym i pomagać innym, a prawdziwi przyjaciele zawsze wzajemnie sobie pomagają. Ponadto mogą się również dowiedzieć, dlaczego nie należy zachowywać się głośno w lesie i górach, a także że nie warto wierzyć we wszystko, co mówią nam obcy.
 
Książka urzekła mnie swoją szatą graficzną. Ilustracje autorstwa Marty Kurczewskiej z pewnością zainteresują i pobudzą wyobraźnię najmłodszych czytelników. W każdej opowieści można znaleźć po kilka obrazków, które idealnie pasują do opisywanych wydarzeń. Dodatkowo każda strona ozdobiona jest wzorkiem, który przywodzi na myśl Szepczący Las, w którym mieszka główny bohater. Duży i wyraźny druk to także ukłon w stronę dzieci, do których skierowane są opowieści o sympatycznym wikingu.

Serdecznie polecam Przygody Tappiego z Szepczącego Lasu wszystkim dzieciom w wieku 6+ i ich rodzicom. Zachęcam także do odwiedzin strony http://teleportujsie.pl/tappi/witaj, gdzie znajdziecie kolorowanki, gry i konkursy poświęcone Tappiemu. 

Recenzja ukazała się również na stronie Lubimy Czytać.

Za egzemplarz książki do recenzji serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zielona Sowa.

Komentarze

  1. Jaka słodka! I to mój Mortka pisze takie cudowne rzeczy? Nie do wiary. Coś mu się na eksperymenty wzięło - tu horror, tam książka dla dzieci... Szkoda, że moje smoki już na to za wielkie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po Mortkę chciałam sięgnąć tuż po tym, jak przeczytałam o nim na Twoim blogu. Wprawdzie planowałam najpierw wziąć się za horrory, ale przyznaję bez bicia, że w opowieściach o Tappim się zakochałam od pierwszego wejrzenia :)
      Teraz tylko muszę poczekać, aż moja Mała będzie na tyle duża, by można jej czytać ze zrozumieniem :) Póki co chyba jej nie robi różnicy, czy to bajka, czy gazeta, czy program telewizyjny ;)

      Usuń
    2. To ja biegnę po horrory najpierw. :) Dziś planuję odwiedzić kolejną bibliotekę. Rozbudzasz we mnie chęć powrotu do dawnej pasji - do nałogowego czytania książek. Z książkami jestem za pan brat, ale studia drastycznie tą miłość ograniczyły do akademickich podręczników - postaram się to zmienić, choć troszeczkę.

      Usuń
  2. To coś dla mojej młodszej siostry;) Ona lubi takie historie, więc może pomyślę o dobrym prezencie w najbliższym czasie;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiedziałam, że Marcin Mortka pisze dla dzieci. miło jest się dowiedzieć czegoś nowego. :))) Może jak ogarnę swoje stosy sięgnę po przygody wikinga Tappiego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Interesujące, zwłaszcza wspomniana przez Ciebie szata graficzna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmmm... Zapowiada się ciekawie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Najbardziej zainteresowała mnie szata graficzna.

    OdpowiedzUsuń
  7. aż szkoda ze nie ma w moim otoczeniu dzieci w takim wieku, ale przyda sie wiedza o niej na przyszłosc

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę się, że Wam również przygody Tappiego przypadły do gustu :) Jak to dobrze mieć w domu malucha, można bezkarnie czytać książki dla dzieci ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Książeczka iście cudna! Nic dodać, nic ująć! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz